W drugim tygodniu ferii znów wyruszyliśmy w podróż w świat... z Japonii udaliśmy się do CHIN.

Poznaliśmy 5-letniego Chana, który mieszka w stolicy Chin - w Pekinie.

Chan "pokazał" Nam jak wygląda codzienność przedszkolaka w owym kraju, co robią w przedszkolu, czego uczą się, co jedzą, jak mieszkają...

Bardzo Nam spodobały się chińskie sztuki walki, m.in. KUNG FU, poćwiczyliśmy trochę.

Poza tym próbowaliśmy jeść ryż pałeczkami, ubieraliśmy kimono, uczyliśmy się słówek w chińskim języku oraz słówek.

Pobawiliśmy się w zabawę "głowa, ramiona, kolana, pięty" w wersji chińskiej. Śmiechu było!

Na koniec wykonaliśmy palmę wielkanocną z...pałeczek.

Kolejną atrakcją podczas ferii zimowych byłą wycieczka trolejbusem do MUZEUM MOTORYZACJI W GDYNI.

Fantastyczny przewodnik ciekawie opowiedział Nam o każdym wystawionym w muzeum pojeździe.

Dzieci mogły dotknąć każdy egzemplarz oraz zajrzeć do jego środka.

Pierwszy dzień ferii zimowych zaczęliśmy od edukacji międzykulturowej.

Naszą podróż zaczęliśmy od wizyty w JAPONII u 4 letniej Dziewczynki YOKO, która również chodzi do przedszkola.

"Zobaczyliśmy" jak wygląda dzień Naszego rówieśnika. Też poznaliśmy tradycje oraz zwyczaje Japończyków. Ujrzeliśmy ciekawe miejsca w owym kraju, różne, dziwne domy, rośliny, potrawy...

Panie przyniosły gadżety prosto z Japonii - parasolkę ochronną przed słońcem, wachlarze, pałeczki, kapelusze...

Nie mogło obyć się bez kącika konsumenckiego, jedliśmy ryż nie używając sztućców, spróbowaliśmy sushi.

Słuchaliśmy piosenek japońskich dla Dzieci oraz nauczyliśmy się liczyć do 5-ciu w tym języku oraz magicznych słów, np. DZIEŃ DOBRY, DZIĘKUJĘ, PROSZĘ...

Poćwiczyliśmy też japońskie sztuki walki, m.in. SUMO. Działo się...

Na koniec wykonaliśmy pracę plastyczną - flagę Japonii oraz motylka stylem origami.

Gdzie jest zima!? Gdzie jest śnieg!? te pytania nurtują Nas...

Postanowiliśmy poszukać zimy w pobliskim lesie...